Suknia szyta na wzór a prawa autorskie
[Prawo autorskie,Prawo mody]

wedding-dress-349959_640

A wszystko zaczęło się od… Gosi Baczyńskiej

Na wspomnianym 2. Czwartku Social Media przedstawiłam rolę Internetu w tworzeniu i ochronie marki modowej, natomiast przy okazji omawiania plagiatu posłużyłam się kilkoma przykładami z polskiej mody w tym znaną sprawą splagiatowana sukienki Gosi Baczyńskiej przez Dodę. Nie sądziłam, jednak, że ta kwestia tak bardzo poruszy zgromadzone na sali osoby. Z racji małej ilości czasu oraz wielu pytań spieszę zatem z obszerniejszą odpowiedzią.

Przedstawiając pokrótce stan faktyczny Doda idealnie skopiowała sukienkę projektu Gosi Baczyńskiej stworzoną z łabędzich piór. Gosia Baczyńska nie bez powodu oskarżyła zatem Dodę o ewidentny plagiat, co również wśród zgromadzonych na sali osób nie budziło wątpliwości. Doda nie pozostając, jednak dłużna wskazała, iż to nikt inny, a sama Gosia Baczyńska splagiatowała niniejszą sukienkę od Alexandra Mcqueen’a. W odpowiedzi na taki zarzut Gosia Baczyńska wykazała się jednak cywilną odwagą i zwróciła się bezpośrednio do domu mody Alexander Mcqueen z zapytaniem, czy jej sukienka narusza ich wzór. Znany dom mody nie zgłosił żadnych zastrzeżeń do sukienki i tym samym sprawa stała się jasna, nie mamy tutaj do czynienia z plagiatem. Oba projekty porównacie tutaj.

Jaką odpowiedzialność powinna zatem ponieść Doda dopuszczając się naruszenia praw autorskich Gosi Baczyńskiej? Zaznaczę, że nie jesteśmy w Stanach i wielkie odszkodowania nie wchodzą w grę. Przypuszczam jednak, że bez problemu można by było pozwać Dodę o utracone korzyści, jak również o naruszenie dobrego imienia Gosi Baczyńskiej poprzez zarzucenie jej plagiatu. Ponadto gdyby wzór sukienki był zarejestrowany w Urzędzie Patentowym można by było wnioskować o dotkliwszą karę.

Uwagi na koniec

W praktyce domy mody ślubnej rzadko decydują się na ściganie naruszeń ich projektów, jednak w przypadku celebrytów kopiujących projekty znanych projektantów takie przypadki bardziej kłują w oczy. Warto zaznaczyć, że ubieranie się w podróbki jest znakiem rozpoznawczym Dody i zapewne elementem budowania wokół siebie atmosfery skandalu. Pomimo tego za granicą nie do pomyślenia jest ubranie się przez gwiazdę w podróbkę sukni znanego domu mody, ponieważ kary za to są o wiele dotkliwsze. Kolejnym problemem nad którym warto by było się również pochylić to kwestia oceny, czy skopiowana suknia faktycznie narusza prawa autorskie oraz jaka jest tutaj odpowiedzialność krawcowej, która podjęła się uszycia sukni na wzór innego projektu. Kwestie te jakby nie patrzeć ciekawe z punktu widzenia twórcy są jednak zawiłe na gruncie prawnym i aby odpowiednio je omówić należałoby tego dokonać za każdym razem od nowo, na konkretnym przykładzie.

 

 

,